Hybrydowa II edycja Festiwalu Józefa Czapskiego – szczegółowy program
Publikacja: Festiwal Józefa CzapskiegoW 2020 roku odbyła się II edycja Festiwalu Józefa Czapskiego. Oto program.
W 2020 roku odbyła się II edycja Festiwalu Józefa Czapskiego. Oto program.
Masę notowałem – pisał Czapski do przyjaciela Ludwika Heringa – tylko że ogromny kajet, gdzie było chyba 100-150 rysunków, akwarel, […] (materiał na rok pracy!), zgubiłem w autobusie” . Grzegorz Kozera w 2019 roku wędrował śladami Józefa Czapskiego. Podążał w tej podróży przez Argentynę, Urugwaj i Brazylię. I z tej podróży i fascynacji powstały prace korespondujące z dziełami Czapskiego.
Wystawa otwierająca II edycję Festiwalu Józefa Czapskiego – Grzegorz Kozera – Widzenie powtórne. Galeria aTAK w Warszawie.
Niewiele osób wie o wystawie Józefa Czapskiego w 1955 roku w Rio de Janeiro. Jeszcze mniej zna jej dokładne miejsce i czas. Rok temu, podróżując po Ameryce Południowej śladami malarza, Grzegorz Kozera odkrył jej ślad, choć z łatwością można było przeoczyć mikroskopijną przestrzeń La petite Galerie. Fortuna mu sprzyjała, bo poznał tam też poetę, Tomasza […]
Od 26 czerwca do 23 sierpnia 2020 zapraszam serdecznie na wystawę Grzegorza Kozery do Płockiej Galerii Sztuki. Płock ul. Sienkiewicza 36 Wstęp do katalogu. W 1955 roku Józef Czapski dał się wysłać z misją do Ameryki. Tej gorszej, Ameryki Dalszej, naprawdę dalekiej. Tak odległej, że obchodzącej mało kogo, ale nie aż tak dalekiej, żeby historia […]
„Święta [Bożego Narodzenia – przypis Elżbieta Skoczek] spędziliśmy neutralnie, w domu, bez niczego. W dniu Wigilii próbowałem kupić jakąś rybę, choćby śledzia, ale nie znalazłem. Tak mnie to zirytowało, że wróciłem do domu z kiełbaskami. W dniu Sylwestra chciałem kupić kawałek mięsa, ale nie znalazłem. Tak mnie to zirytowało, że wróciłem i zrobiłem kompot z […]
„Podróż to także próba ucieczki przed widmami, które nie używając nowoczesnej lokomocji jakoby zawsze spóźniają się, dając trochę wytchnienia na nowym miejscu”. Podróż pod batem Trzymiesięczna podróż: „przecwałowałem przez Brazylię, Urugwaj, Argentynę, znowu Brazylię i jeszcze na dodatek – Wenezuelę” – napisał Czapski. Nie był zachwycony, gdy dowiedział się, że … musi ruszyć w odległe […]
Zapraszamy do kontaktu z redakcją