Janusz Nowak opracował Kalendarium życia i twórczości malarskiej Józefa Czapskiego 1896-1993.

kolorowe zdjęcie a na nim Janusz Nowak

To milowy krok w poznaniu życia Józefa Czapskiego.

Janusz S. Nowak opracował niezwykle szczegółowe „Kalendarium życia i twórczości malarskiej Józefa Czapskiego 1896-1993″. W 2022 roku otrzymał stypendium z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dzięki niemu mógł poświęcić czas i środki finansowe na dotarcie do wielu archiwów. Mamy nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać na wydanie drukiem tej pracy.

Efektem badań archiwalnych i dokumentacyjnych Janusza S. Nowaka jest liczący około 1100 stron tekst przygotowany do wydania książki – w podobnej formie (ale z odmienną, udokumentowaną specyfiką życia i dzieła Czapskiego) – jak kilkanaście tego typu powstałych w Polsce Kalendariów i Kronik życia i twórczości malarzy i pisarzy, by wspomnieć tylko Stanisława I. Witkiewicza, Jana Matejki, Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Stefana Żeromskiego, Henryka Sienkiewicza, Cypriana K. Norwida.

Podstawowym materiałem źródłowym do badania życia i twórczości Józefa Czapskiego pozostaje jego Archiwum przechowywane w Muzeum Narodowym w Krakowie, które w dwóch częściach – w 1994 r. i w latach 2009-2011 trafiło do tej instytucji dzięki decyzji samego Czapskiego i dysponentów jego spuścizny.

W skład tego zbioru wchodzi 275 dzienników z lat 194[1]-2]-1991, korespondencja, materiały warsztatowe literackie i artystyczne, dokumentacja wizualna – rysunki, fotografie, diapozytywy obrazów i rysunków, katalogi wystaw, niezliczone wycinki prasowe. Archiwum to liczące 686 rękopisów – zostało w całości przeczytane i wyzyskane do prac badawczych w ramach stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Niezbędnym było także zbadanie liczącego blisko 2500 dzieł z księgozbioru malarza z jego rysunkami i zapiskami na kartach książek, w tym dedykacji odautorskich.

Archiwum Józefa Czapskiego obejmuje także spuściznę Marii Czapskiej siostry malarza – w tym dzienniki, korespondencję oraz materiały literackie, jak również spuściznę w postaci korespondencji najbliższej rodziny – sióstr i brata z lat 1918-1991 r. Jej dokładne zbadanie dopełniło w sposób istotny faktografię dotyczącą życia i twórczości Józefa Czapskiego znajdując jej potwierdzenie w wielu różnych źródłach (także osób trzecich) istotnie uzupełniających jego biografię i posłużyło wykluczeniu narosłych od śmierci Czapskiego pewnych mitów i niejasności.

Nieocenioną pomocą w przygotowaniu Kalendarium okazała się kilkunastoletnia praca prowadzona wraz z żoną Marią Nowak nad całościowym odczytywaniem dzienników Józefa (i jego siostry), czego efektem jest kompletne odcyfrowanie diarystyki malarza z lat 1942-1946 oraz z lat 1970-1991 r. (odczytano dotychczas 158 dzienników).

W 2022 r. ukazał się drukiem Dziennik Wojenny 1942-1944 Józefa Czapskiego – pierwsze po śmierci Czapskiego wydanie jego dziennika bez skrótów.

W ramach prac badawczych Janusz Nowak przeprowadził kwerendy w Archiwum Instytutu Literackiego „Kultura” w Maisons-Laffitte i Bibliotece Polskiej w Paryżu, oraz w instytucjach w Polsce: Bibliotece Narodowej w Warszawie, Muzeum Literatury w Warszawie, Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie, Archiwum Akt Nowych w Warszawie, w Bibliotece Jagiellońskiej i Bibliotece Polskiej Akademii Umiejętności/Polskiej Akademii Nauk w Krakowie, Fundacji Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we Wrocławiu i Archiwum Emigracji Uniwersytetu M. Kopernika w Toruniu oraz w innych drobnych spuściznach w kraju.

Janusz Nowak: – W trakcie pracy badawczej w sposób szczególny dała się odczuć niepowetowana utrata dzienników Czapskiego z lat 1915-1939 i obrazów, spalonych (zniszczonych) w mieszkaniu i piwnicy domu Marii  Czapskiej przy ul. Czackiego w Warszawie w wyniku systematycznego niszczenia stolicy przez Niemców po upadku powstania warszawskiego. Nieocenioną w tym wypadku okazała się korespondencja samego malarza oraz liczne przywoływania w dziennikach faktów z tzw. pamięci mimowolnej (jak pisał  Czapski), które wymagały weryfikacji chronologicznej poprzez inne źródła. Praca nad Kalendarium to dla mnie nieustanne dotykanie życia i twórczości malarza, wejście w jego intymny, codzienny świat (samotności i gremialności) w Maisons-Laffitte, towarzyszenie mu w niezliczonych spotkaniach z ludźmi – znanymi i nieznanymi. Czytanie dziennika czy listów pisanych do setek korespondentów to szansa cichego uczestniczenia i obserwowania procesu twórczego nad rysunkami i obrazami (według malarza czasem nieudanego, kończącego się zamalowaniem dzieła). Obcowanie z dziennikiem Czapskiego, który towarzyszył mu w nieustannych podróżach do Paryża w poszukiwaniu materii malarskiej wśród ludzi w metrze, w pociągu, w kawiarni, przy malowaniu paryskich czy nadsekwańskich pejzaży, przy „ustawianiu” martwej w jego skromnym pokoju-pracowni na piętrze, mogło badacza onieśmielać i zawstydzać przez tak bliskie towarzyszenie artyście w procesie twórczym. Sam  malarz pisząc dziennik nie wykluczał jego publikacji w całości, wzorem wielkich diarystów, którzy byli jego mistrzami, i ta myśl jedynie mogła być dla mnie usprawiedliwieniem.

Józef Czapski jest jednym z nielicznych twórców kultury polskiej XX wieku, który mimo skromnych warunków materialnych i mieszkaniowych, a nade wszystko pełen szczególnego dystansu do spraw egzystencjalnych, tak w okresie 1918-1939 oraz 1941-1993 w wielu pisanych i korygowanych testamentach zadbał (także w imieniu swojej siostry Marii) o losy swojej spuścizny archiwalnej. W obawie przed jej rozproszeniem zapraszał z Warszawy Janusza (Jana) Przewłockiego swego siostrzeńca do jej wstępnego porządkowania.

Dzięki tej zapobiegliwości Czapskiego i pomocy najbliższych mu osób możemy na podstawie dzienników, korespondencji i notatek malarskich sporządzić wplecioną w chronologię wydarzeń opracowywanego Kalendarium dokumentację procesu twórczego większości z ponad 2000 namalowanych przez malarza obrazów oraz rysunków.

Co więcej – możemy śledzić ich losy po opuszczeniu pracowni w Maisons-Laffitte, w drodze do prywatnych kolekcjonerów fascynujących się jego malarstwem. Wszystko to pozwala poznawać z autopsji i katalogów malarstwo Czapskiego prezentowane na dziesiątkach wystaw we Francji, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Austrii, miastach obu Ameryk oraz w Polsce w okresie międzywojennym i po 1957 r. W ostatnich latach dzięki katalogom domów aukcyjnych możemy sporządzać na bieżąco „mapę życia” starych i wciąż odkrywanych obrazów J. Czapskiego, co pozwala stwierdzać nieustanny wzrost zainteresowania jego malarstwem. Żadne jednak Kalendarium – także i to dotyczące J. Czapskiego – nie obejmie w pełni życia i twórczości osoby, bo wciąż odkrywamy archiwalia i nieznane obrazy, którymi chcą się podzielić ze światem coraz to nowi właściciele i kolekcjonerzy.

Publikujemy za zgodą Pana Janusza Nowaka niewielki fragment z tego kalendarium:
1934
– początek stycznia, list do Hali Dadejowej otrzymany przez nią 8 I. Józef Czapski napisał w nim, „że kończy się duch „Wiadomości [Literackich]”.
– 5 I 1934-4 II 1934 IV Salon Zimowy IPS:
– 17 I 1934 St. Brucz w „Ekspressie porannym” napisał w recenzji Salonu Zimowego łącząc Józefa Czapskiego z kapistami: „Artystą wysoce kulturalnym jest Czapski. Jego autoportret jest interesującą próbą analizy fakturowej. Czarująca w jego płótnach jest interesująca inwencja oświetlenia: światło opływa poszczególne partie, niesie na swej rytmicznej fali zarówno Autoportret, jak i Jesień, wciąż ten ostatni obraz zdaje się być ustępstwem na rzecz przyjemnych nałogów impresjonistycznych”, a o Cybisie: „Jan Cybis jest pijany kolorem”.
– 28 I 1934 inny recenzent J. Strakun pisał:
„Józef Czapski w pejzażu: „Jesień – drobnymi kreskowymi rzutami osiąga maximum ekspresji prześwietlonej, kontrastującej barwy, przy czym w doskonałym Autoportrecie składa dowody, że jest również znakomitym rysownikiem-portrecistą o głębokim odczuciu i zrozumieniu wartości konkretnych zarysów i kształtu ludzkiego” (IS PAN rkps 70).
– 6 I Dosia Seydenmannowa pisze do Hanny Rudzkiej Cybisowej o przygotowywanym salonie wystawowym w siedzibie IPS w Warszawie: „Pia Górska stanowczo nawraca się na Józia. Ma autoportret, który świadczy, o kolosalnym postępie”, obok Czapskiego sami młodzi malarze (PAU).
– w tym roku Czapski  poznał Teresę Skórzewską , malarkę i znawczynię malarstwa i jak pisał w 1956 r. w liście do Stefana Zamoyskiego znakomitą miłośniczkę i mistrzynię dobrej kuchni.
– styczeń/luty – Czapski wyjeżdża na 3 miesiące do Paryża; odwiedza przez ten czas Luwr z Józefem Pankiewiczem. Efektem będzie książka wydana w 1936 r., zamówiona i sfinansowana przez Stefana Laurysiewicza finansistę, przyjaciela i kolekcjonera obrazów Józefa Pankiewicza i jego uczniów. W rzeczywistości Józef Czapski pozostał w Paryżu 6 miesięcy i mieszkał przy 21, Rue Jacob (list po latach do Zygmunta Mycielskiego 18 IX 1975, Bibl. Narodowa, Warszawa, rkps 14370 III).
– 9 III piątek, umówione spotkanie Czapskiego z rektorem ASP w Krakowie w sprawie memoriału nieznanej treści (list Kazimierza Mitery do Jana Cybisa – PAU 10494, 8 III 1934).
– 19 III Maria Czapska świętuje imieniny brata Józefa.
– 22-23 III „vernisage wystawy K. P.” w Instytucie Propagandy Sztuki, która trwała do 15 IV. Wystawiono w sumie 229 obrazów. Czapski wystawił 21 następujących obrazów cyt. wg numeracji w: Katalog wystawy malarstwa Grupy K. P. Warszawa 23 marzec – 15 kwiecień 1934.
95 Portret Pani G. S. ……………….. wartość: 300 zł
96 Portret  Adolfa Rudnickiego …… wartość: 300 zł
97 Portret S. Lifara ………………….. wartość: 300 zł.
98 Dworzec warszawski …………….. wartość: 300 zł

1976
– 1 XI wizyta Floristelli i Thierry Vernetów w Maisons-Laffitte
– 4–5 XI rysunek do jednej z wersji obrazu Umywalka z lustrem (MNK 2075 s. 7) – obraz inny niż ten z 9 II 1973 r.
– 4 XI spotkania z Jeanne Hersch i Vladimirem Dimitrijevićem.
– 5 XI wyjazd Czapskiego do Lozanny, zamieszkanie w Hotelu de Chaudron; przygotowanie do wernisażu wystawy w Galerie Melisa – „rozmieszczanie obrazów długie u Dimitriewiczów” – 43 rue de Bourg, Lausanne (58 płócien i 36 rysunków i akwarel – katalog w archiwum Cybisów (PAU rkps 10446).
– przygotowania do prezentacji książki Murielle Gagnebin pt. Czapski, la main et l’espace.
-7 XI wyjazd do Genewy do Jeanne Hersch.
„Jeanne o ojcu, starym Herschu, którego jeszcze znałem; był bardzo miły, miał typową twarz szlachcica polskiego z wąsami. Był jednym z założycieli Bundu, emigrował i był wiele lat profesorem uniwersytetu w Genewie (iberystyki)”.
– 8 XI powrót do Lozanny, wieszanie obrazów i wieczór rodzinny w domu Dimitrijevićiów.
– „Lozanna była dziwnym wyczynem – przez prawie cały dzień miałem uczucie, że już nie mogę, że już trudno mi chodzić […] ratował mnie Dimitrijević, który mi właściwie tej wystawy pomysł nasunął – a potem we wszystkim pomógł. Wierz mi to jest człowiek niezwykły, którego więcej niż polubiłem” (BN rkps 14370 III. List J. Czapskiego do Z. Mycielskiego, 19 I 1977).
– 9 XI -11 XII 1976 – wystawa w Galerie Melisa, 43 Rue de Bourg, Lozanna.
„Wernisaż – dosyć dużo osób Blanche Tzaut – […] Jugosłowianie, Murielle Gagnebinowie rodzice [Murielle], Czetwertyńska, Róża Plater, [Pierre] Du Bois [!] z żoną, młodzi od Dimitriewicza, Rena Vincenz córką, wnuczką i zięciem […]”.
– 9 XI Marszand „Balsan z nową żoną, kupił mi „Salle d’attende” – „Poczekalnia” [trzy siedzące postaci] (MNK 2075, s. 15).
– „Jeżeli ta wystawa jakoś się uda, to znowu przez zakupy z przyjaźni paru starych przyjaciół, którym pieniądze także potrzebne i wobec których ja staję się zwyczajnie interesowny”.
– 10 XI obiad u Du Bois’ów.
– 11 XI spotkanie u Reny Vincenz.
– 12 XI wizyta u Krystyny Markówny.
– 13 XI ponowny wyjazd do Genewy do Jeanne Hersch.
– 14 XI (niedziela) Józef Czapski, będąc w Lozannie,  sporządził rysunek Pejzażu górskiego z jeziorem (MNK 2075 s. 18]. Rysunek ten wykleił z dziennika i napisał: „Notatka kolorowa, którą posyłam Renie Vincenz 5 II 1979”.
– ok. 14 XI (niedziela) Przebywając w Lozannie i Genewie sporządził rysunek Pejzażu górskiego (MNK 2075 s. 25]. Rysunek ten wykleił z dziennika i napisał: „Notatka Genewa Lozanna przesłana Makusi [Cieleckiej = Maka Cielecka]”.
– Powrót z Lozanny do Genewy.
– 17 XI rysunek piórkiem Pracownia artysty Józefa Czapskiego  (MNK 2075 s. 29a).
– 19 XI „Sobota. Syn Duki [Karol Czartoryski] z rodziną całą i Duką [Nenitescu]. Kupuje mi wielką pół Czarną martwą = Warsztat artysty z draperią na sztaludze, namalowaną 17. XI 1976 r. za 8000 franków. Nigdy jeszcze nie miałem takich sprzedaży jak ostatnio”. Obraz przedstawia wiszącą draperię i pędzle w wazonie (MNK 2075 s. 34, 55).

Tagged with:     , ,

O autorze /


Urodziła się w Nowej Dębie. Studiowała w Krakowie, na Uniwersytecie Jagiellońskim; studia podyplomowe z zarządzania projektami na Akademii Górniczo-Hutniczej. Autorka od wielu lat zajmuje się twórczością Józefa Czapskiego: przegląda archiwa, odczytuje dzienniki i zbiera informacje o dziełach malarza (projekt: Catalogue raisonné dzieł Józefa Czapskiego), nagrywa rozmowy z tymi, którzy znali autora "Na nieludzkiej ziemi". Powołała w 2017 roku Festiwal Józefa Czapskiego (jest jego dyrektorem) . Odbyły się już dwie edycje festiwalu (2017 i 2020 rok). Stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (Literatura 2020, 155591/20). Kuratorka wystawy "Józef Czapski en France. Œuvres des collections privées", 2020. - projekt zrealizowany w ramach programu "Kulturalne pomosty", 2020. Kuratorka wystawy "Józef Czapski dzieła z kolekcji prywatnych, Kordegarda, Galeria Narodowego Centrum Kultury, od 28.04.2022 - 6.06.2022. Kuratorka wystawy w nowej Galerii Józefa Czapskiego w Pałacu w Kurozwękach "Józef Czapski. Dzieła z kolekcji Markiza Michaela Popiela de Boisgelin", 2023. Copyright 2016 - 2024 - Ela Skoczek / Materiały umieszczone na stronie są chronione prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie tylko za zgodą autora.

Artykuły powiązane

O pisaniu biografii

"(...) starałam się docierać do istoty rzeczy każdego zagadnienia w przekonaniu, że zbliżanie się do prawdy i jawność są wymowniejsze i moralniejsze od przemilczeń, legend i niedomówień.


Ludźmi jesteśmy i tylko ludźmi ułomnymi choćby nas inni brali za aniołów - pisał Mickiewicz do przyjaciół – cytując Naśladowanie.

Maria Czapska, Szkice Mickiewiczowskie, Wstęp

Kontakt

Zapraszamy do kontaktu z redakcją