Ksiądz Józef Sadzik i jego mafia
Publikacja: Wokół CzapskiegoJakże tak można, pośrodku rozmowy Zniknąć i nawet nie powiedzieć: „wrócę” I dom od razu mieć wieloechowy Skąd żadnej wieści, tylko szum zakłóceń? /Czesław Miłosz, Do Józefa Sadzika/ 26 sierpnia 1980 roku, we wtorek, 84-letni Józef Czapski zapisał w swoim dzienniku: „Wiadomość, że umarł ks. Sadzik, nagle u Pallotynów w Osny. To już straszna wyrwa […]