Muzeum Narodowe w Krakowie udostępnia przestrzeń Pawilonu Józefa Czapskiego , a dokładniej I piętro, na czasowe wystawy w ramach cyklu „Pamięć o Czapskim”. Wtedy zamiast obrazów samego mistrza, oglądamy prace współczesnych, żyjących malarzy. Od 21.09.-22.10.2017 r. można było zobaczyć prace Romualda Oramusa, zaś od 9.11. – 10.12. 2017 r. można oglądać malarstwo Stanisława Sobolewskiego. Po tej wystawie na I piętro mają wrócić obrazy Czapskiego. Większość dzieł, które na wystawę krakowskiego malarza wybrała kuratorka Anna Budzałek, to prace sprzed roku 2007. Jedyny obraz, który uważny zwiedzający od razu powiąże z autorem Oka (gdyż na nim i malarz, i jego dzieło zostało wprost ukazane) to zanurzony w zielonej tonacji kadr z werandy. Widzimy przy nodze kulę (takiej nigdy Czapski nie miał), rękę, a dokładnej palce Czapskiego oraz martwą naturę, której oryginał znajduje się w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie.
Sobolewski w katalogu wydanym do wystawy stawia pytanie: „Czego dziś uczy Józef Czapski? Dziś, gdy częstokroć kwestionuje się aktualność malarstwa jako języka, jego zdolność przekazu, wzywalania wzruszeń i emocji?”
Znajduje odpowiedź w pismach malarza, w jego obrazach , w jego postawie jako artysty.
„Jest – choć pewnie tego by nie chciał – Józef Czapski wzorem. Wzorcem, który zda się być ponadczasowym wskazaniem powinności twórcy, jego roli, postawy wobec swej pracy, wobec widza, odbiorcy, któremu jest winien – jakkolwiek górnie to zabrzmi – uczciwość i prawdę w przesłaniu zapisanym na płótnie”.
Wiele obrazów pokazywanych na wystawie oddaje klimat wizji , którą miewał i której ulegał sam Czapski. Kadry – niekiedy banalne, otaczającej nas rzeczywistości, które nie zawsze się widzi i zauważa. Zwykłe przedmioty, martwe natury, czy ciężarówka stojąca na skrzyżowaniu, czekająca na swoje zielone światło – nic szczególnego, a jednak wyzwalają te wizje emocje u widza.
5.12. 2017 roku o godz. 18.00 na oprowadzanie kuratorskie zaprasza Anna Budzałek i artysta Stanisław Sobolewski.
Wstęp wolny. Pawilon Józefa Czapskiego w Krakowie, ul. Piłsudskiego 12.