Pędzle, farby, ołówki, kredki, flamastry, palety, szkicowniki, a także szczotki do ubrań, butów, a nawet termometr w etui, kamień i zasuszona cytryna – to tylko niektóre z wielkiej ilości przedmiotów, które w 1993 roku przyjechały z siedziby „Kultury” z podparyskiego Maisons-Laffitte do Krakowa. Przedmioty te na co dzień służyły Józefowi Czapskiemu. Wiele z nich zobaczymy w Pawilonie Józefa Czapskiego, w jego zrekonstruowanym pokoju.
Elżbieta Łubieńska (siostrzenica Czapskiego, która była wykonawczynią testamentu) podarowała Muzeum Narodowemu większość spuścizny po malarzu.
Źródło: kiedyś dostępne na CYFROWE DZIEDZICTWO KULTUROWE Platforma digitalizacji zbiorów muzealnych w regionie Małopolski (obecnie strona nie działa) .