data publikacji: 19/05/2019
Największa prywatna kolekcja obrazów Józefa Czapskiego znajduje się w Szwajcarii. W Chexbres. Nie dziwi więc fakt, że w 2020 roku to właśnie szwajcarscy przyjaciele polskiego malarza otworzą wielką wystawę jego malarstwa. W tym samym czasie (szczegółowe daty zostaną wkrótce ujawnione) odbędą się dwie wystawy: w Musée d’art de Pully (Chemin Davel 2, 1009 Pully) i w siedzibie Fundacji Jana Michalskiego (En Bois Désert 10, CH-1147 Montricher).
W Musée d’art de Pully wystawa jest organizowana we współpracy z marszandem Richardem Aeschlimannem (katalog przygotowuje Jean Louis-Kuffer, który wielokrotnie pisał o Czapskim). W Montricher wystawę ze zbiorów własnych i innych prywatnych właścicieli organizuje fundacja.
Czapski miał bardzo wielu przyjaciół Szwajcarów, którzy kupowali od niego obrazy, ale także dzięki nim malarz zaistniał w świadomości zarówno Szwajcarów, jak i Francuzów. Murielle Gagnebin przecież jako pierwsza napisała książkę o jego twórczości, a Richard Aeschlimann zapewnił Czapskiemu byt.
Warto także przypomnieć, że to dzięki kolekcji szwajcarskich przyjaciół, Polacy – po wielu latach nieobecności w przestrzeni publicznej dzieł Czapskiego – mogli obejrzeć w trzech miastach obejrzeć wystawę „Józef Czapski. Malarstwo ze zbiorów szwajcarskich” (Muzea Narodowe w Krakowie, Poznaniu, Warszawie),a potem w 2007 roku w warszawskiej Zachęcie: „Józef Czapski. Wokół kolekcji Aeschlimanna”.
I oczywiście jest jeszcze w tym wszystkim historia słynnego piekarza, ale to już kolejna opowieść.
Na zdjęciu: Martwa natura z cytrynami, 1971, olej, płótno, 27 x 46 cm
