W Pawilonie Józefa Czapskiego w Krakowie (ul.Piłsudskiego 12) można na I piętrze w sali wystaw czasowych oglądać obrazy malarza, ale także rysunki, które znajdują się w jego dziennikach. W dwóch gablotach znajdują się kajety ze szkicami, które ukazują paryskie klimaty.
Edith Piaf, generał de Gaulle czy symbol Francji wieża Eiffela to tylko niektóre z barwnych lub tylko flamastrem pociągniętych rysunków.
Ja najbardziej lubię właśnie te, które malarz pośpiesznie tworzył w czasie wędrówek po Paryżu lub np. oglądając telewizję. Ta pośpieszność nadaje im lekkości. Nie ma w nich piłowania, jest wizja, chwila oka. Są emocje. Wiele obrazków wyciętych z dzienników jest własnością osób, które odwiedzały malarza w jego pokoju w Maisons-Laffitte.
Z komunikatu prasowego Muzeum Narodowego w Krakowie:
Dzienniki Józefa Czapskiego są niezwykłym połączeniem diarystyki i malarstwa, a także swoistym kalendarzem bogatego życia artysty. Muzeum Narodowe w Krakowie posiada 275 dzienników, a Pawilon Józefa Czapskiego systematycznie prezentuje te cenne obiekty, za każdym razem w innej tematycznej odsłonie, przygotowanej przez Janusza S. Nowaka. Szesnaście dzienników z lat 1945 – 1978, zawiera szkice piórkiem, flamastrem, kredką i akwarelą związane z Paryżem. „Błyskawiczność widzenia” Czapskiego pozwala zatrzymać na kartach osoby, pejzaże, sceny z kawiarni, sal wystawowych, dworców kolejowych, metra czy też symbolicznych budowli stolicy Francji. Niektóre z tych malarskich notatek Czapski wykorzysta w obrazach olejnych.
Eksponowanie w jednej Sali na I piętrze Pawilonu dzienników wraz z obrazami olejnymi (z kolekcji MNK), obie kolekcje z różnych okresów twórczości, oddają pełnię warsztatu Czapskiego.
Wystawę „Paryskie klimaty w dziennikach Józefa Czapskiego można oglądać od 18 września 2018 r. do 9 grudnia 2018 r.